Archiwum sierpień 2019, strona 1


.....
12 sierpnia 2019, 00:24

Widzimy to,co chcemy zobaczyć. Wierzymy w to, w co chcemy wierzyć. Wydarzenie nie jest tak ważne, jak nasz stosunek do tego wydarzenia. Często mylimy miłość z iluzją. Nie kochamy osoby. Uwielbiamy tylko obraz, który wymyśliliśmy - i widzimy, czego nie ma. Sam pomysł spojrzenia prawdzie w moje oczy budzi podziw - i znowu nadchodzi poranek i znów wierzymy, że jutro wszystko będzie inne. Oczekujemy, że człowiek naprawdę stanie się tym w jaki sposób "wymyśliliśmy" go. Ale on nie wie o tym...wcale go nie potrzebujemy. On żyje, pozostając sobą...I wciąż wynajdujemy miłość do siebie - piękną i delikatną, wrażliwą i pełną czci - ale to wcale nie jest miłość! Nie możesz kochać osoby, której tak naprawdę nie znasz, a może nie chcesz wiedzieć. "Kłamstwo nigdy nie stanie się prawdą. Zawsze ktoś kiedyś zobaczy je nagie." Ale głupotą jest kochać swoją wyobraźnię, a także cierpieć z tego powodu...Z pewnością nadchodzą dni, kiedy zasłona spada z oczu i wtedy może być boleśnie bolesna. Nie marz o książętach z dalekiego królestwa, są obok Ciebie, idą tymi samymi ulicami, oddychają z Tobą tym samym powietrzem i cieszą się świtem słońca. Są prawdziwi i różni - a wśród nich zawsze jest taki, który jest specjalnie dla Ciebie zaprojektowany...

 

.....
08 sierpnia 2019, 20:16

...

Po dniu pełnym nowych zmagań i trudności dziękuję życiu za moje...nogi. Dziękuję, żę mogę iść, gdzie i kiedy chcę, że mogę podejmować się dalekich wędrówek, że potrafię zmobilizować się do „biegu” i stanąć o własnych siłach z upadku. Bo te właśnie nogi niosą mnie tam , gdzie serec chce być, to one dostarczają mej duszy tego co najważniejsze – przeżycia. Zginam kolana by dotknąć ziemi, pisaku na plaży, biegnę przed siebie w pogoni za czymś ważnym, staję by zatrzymać się na chwilę – spojrzeć wstecz by schwytać wymykającą mi się myśl i być silniejszą osobą z olbrzymią siłą. Ogarniam dziś myślami tych, którzy z różnych powodów nie mogą chodzić o własnych siłach, tych których nie dane zostało doświadczenie pozytywnego zmęczenia po ciężkim dniu wędrowania. A także myślę o tych, którzy dar swych nóg w ogóle nie dostrzegają i nie doceniają – marnują czas nie wychodząc z domu, czy też udając się do sklepu za rogiem, zamiast spacerkiem wybierają się autem. Największą krzywdą jaką można byłoby mi wyrządzić, to zabronić mi iść przed siebie, to uniemożliwić mi wędrować, czy nie pozwolić mi biec przed siebie. W snach bardzo lubię latać, rzadkie są te sny, ale są i wówczas rezygnuje ze swojego ludzkiego ciała, ogarniętego możliwością chodzenia, przybierając postać „ptaka”, by poczuć coś nadprzyrodzonego, że mogę już być wolna i w pełni decydować gdzie polecę. Już dziś w pełni mogę decydować o swoim życiu. Licznik naszych nóg, to nie ilość przespacarowanych w ciągu życia kilometrów, to te chwile słabości – kiedy nogi odmawiały posłuszeństwa, a my mimo tego szliśmy dalej, to te momenty, w których ból był tak wielki, że miało się czasami dość życia i wszystkiego wkoło. Bo gdy boli znaczy, że żyjesz! Wędrowanie to najpiękniejsze doświadczenie w życiu...

 

.....
07 sierpnia 2019, 19:10

"Nie wys­tar­czy po­kochać, trze­ba jeszcze umieć wziąć tę miłość w ręce i prze­nieść ją przez całe życie..." Nie mieszaj miłości i pożądania.Miłość jest słońcem, pożądanie jest tylko błyskiem. Pragnienie jest oślepiające, a słońce daje życie. Człowiek jest skłonny do poświęceń, ale prawdziwa miłość nie zna ofiar i nie wierzy ofierze - daje. Miłość nie pozbawia jednego dawania drugiemu. Miłość jest esencją życia, ale nie możesz oddać swojego życia innemu. Pożądanie wydaje się tylko dobre, ale jest to płomień palący duszę, to ogień - ślepy i okrutny. Jeśli kochasz ciało, to tylko pragnienie. Miłość to stosunek do osoby, a nie do jej ciała. I tu jest sekret miłości. Przez całe życie próbowaliśmy się znaleźć. To jest duży i trudny sposób. Ale jak trudno jest znaleźć wewnętrzne światło w innej osobie! Właśnie dlatego miłość nie rodzi się natychmiast, tylko pragnienie powstaje natychmiast. Ci, którzy nie potrafią odróżnić miłości od pożądania, skazani są na cierpienie. Ci, którzy przekazują darowizny, nie lubią. Ten, kto się nie znalazł, nie może jeszcze kochać.