Archiwum 14 listopada 2019


.....
14 listopada 2019, 23:59

...

Jakie to musi być przerażające, gdy nie ma nikogo, kto mógłby zadzwonić, spotkać się, porozmawiać o czymś pilnym, o czymś, co od dawna przeszkadzało, po prostu porozmawiać o czymś zrozumiałym i interesującym dla obu. To jak rozmowa w jednym języku...kiedy nie musisz tłumaczyć, gdy zapomina się o konwencjach, kiedy pojawia się tak wspaniałe uczucie zaufania, bliskości ducha, coś w rodzaju wyższej jedności !!!Słowa, słowa...czasami topią się jak małe gradobicie, pozostawiając ślad tylko na chwilę, a następnie znikają pod naporem nowych słów, wydarzeń, doświadczeń...Ale z jakiegoś powodu nagle pamiętasz oczy mówcy, przelotny ruch dłoni, pół pochylenie głowy i słowa, jakby były, rodzą się na nowo, te słowa, które zostały wam powiedziane, dla was w imieniu was. Dlatego są zapamiętane na długo, dlatego nie umierają napełniają naszą duszę światłem. Każda osoba ma swoje sekrety - są to małe i niezbyt miłe opowieści, których nie chcesz czytać nigdzie i nigdy, z wyjątkiem własnej pamięci. Chociaż czasami...w ogóle nie chcesz czytać, nie chcesz o nich pamiętać, a nawet po prostu o nich myśleć...W końcu kto z nas nie pomylił się i nie zrobił tego, czego wtedy żałował? Dlatego ukrywamy te sekrety te nie proste sytuacje życiowe. Wspaniale jest słyszeć swoje imię z ust bliskich ludzi w duchu, nie czytać, ale słyszeć piękne słowa patrzące w twoich oczach na temat przyjaźni, miłości, lojalności. I jak wspaniale jest wreszcie poczuć, że jest osoba, która zawsze czeka na komunikację z tobą, z którą mówisz jednym, zrozumiałym i tak prawdziwym językiem...

 

https://www.youtube.com/watch?v=X1DRDcGlSsE&list=RDKCrO3sKfL5s&index=5