...
Żyjemy w bardzo dziwnym świecie. Słowa od dawna mają swoją cenę, ale straciły na wartości. Nawet działania są kwestionowane. Wierzą w wiele, ale nikomu nie ufają. W tym świecie trwa zastępowanie pojęć. Czarno-biała gama stała się integralną częścią codziennego życia. Kłamstwo tutaj jest w imię szczęścia, a zdrada w imię przyjaźni. Jest nas wielu, każdego dnia stajemy się częścią tłumu i czujemy łokcie, spojrzenia i oddech innych. Ale jednocześnie czujemy, że nasza samotność jest jeszcze ostrzejsza. Nie marzą ludzie tutaj, tylko planują. Nie współczują, tylko obojętnie przechodzą. Obojętność stała się jedną z cnót, a dobroć uważana jest za słabość. Używamy słów o znaczeniu i pochodzeniu, których nawet nie zgadujemy. „Wiedzieć” jest teraz ważniejsze niż „czuć”. W tym świecie wyglądanie na szczęśliwego staje się ważniejsze niż bycie jednym z nich. Słowo „rozumiem” od dawna zostało zastąpione zrozumieniem, podobnie jak słowo „miłość” - ? Tutaj szczerość nie jest ceną, a umiejętność kłamstwa staje się kryterium sukcesu. Pojęcie „przyjaźń” zyskało wiele odcieni i straciło swoje pierwotne znaczenie. Dziwny świat, ale na tym świecie żyjemy...Wydaje się dziwne, jeśli patrzysz na to z boku, ale nie wtedy, gdy jesteś jego nieodłącznym ogniwem. Tylko wybór, jak zawsze, jest nasz.
https://www.youtube.com/watch?v=wTjLZwpmufw
Dodaj komentarz